Czechy
Piękna pogoda utrzymująca się już od kwietnia zmobilizowała nas do wyjazdu do Pragi, cudownego miasta, które leży tak blisko, a jeszcze w nim nie byliśmy. Do Pragi pojechaliśmy samochodem, podróż z Poznania zajęła nam około 6 godzin. Dzięki uprzedniej telefonicznej rezerwacji noclegów - przez biuro turystyczne w Pradze nie musieliśmy się martwić o znalezienie miejsc do spania. Niestety biuro brało o sto procent ceny pokoju więcej - za pośrednictwo. Ponieważ rezerwowaliśmy miejsca na dwa tygodnie przed nie było już wolnych tańszych kwater. Do Pragi pojechaliśmy w trójkę - ja, Hania i Jerzy Jamroży czyli JJ. Podróż przeszła bardzo znośnie, może poza dziurami zaraz po przejechaniu granicy. Droga na odcinku około 5 kilometrów jest właściwie nieprzejezdna. Lekkie problemy pojawiły się za to w nawigacji podczas jazdy po Pradze - czasami czułem się tak jakbyśmy brali udział w czeskim filmie. |